środa, 23 stycznia 2013

"Bałtyk Nocą"



Był Dzień Dziadka i Dzień Babci więc nie może być inaczej. Ponad 50 lat razem. Dziadek pracował w gdyńskiej Stoczni, a Babcia m.in. w Telekomunikacji Polskiej. Lubię słuchać jak opowiadają różne, najróżniejsze historie, czy to z okresu drugiej wojny, czy te z lat 70, czy z wypadów Dziadka do Francji czy Babcinych odwiedzin w Poznaniu. Nie słuchają wiadomego radia, są mega pogodni i uśmiechnięci, a Dziadek uparcie trenuje codziennie rano. Jak każdy z mojej rodziny, silnie związani z morzem, choć nad morzem się nie urodzili.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz