piątek, 1 marca 2013

"Between Silence and Sound II" [1 Rok]


312 opublikowanych postów. Blisko 43 500 odsłon. Masa nawiązanych dzięki temu blogowi kontaktów, znajomości, przyjaźni. Dużo wejść z Francji oraz z USA. Pięć najczęściej "klikanych" (1,2,3,4 i 5) wpisów to mieszanka tego co uwielbiam w fotografii i co obecnie sprawia mi maksymalną frajdę: repo, portrety oraz festiwale. Tego zamierzam się dalej trzymać, choć nie wiem co będzie się działo w nadchodzących latach. Wiem tylko, że nie zamierzam brać rozwodu z fotografią.

Minął rok i jest zupełnie inaczej. Zapał do prowadzenia bloga miał się zakończyć po 2-3 miesiącach (pozdrawiam sceptyków), ale okazało się coś zupełnie innego. Blog stał się "" blogiem i przejął obowiązki pamiętnika, albumu do wklejania zdjęć "ku pamięci" i osobistych notatek. A miało być przecież to miało być coś na zasadzie szybkiego portfolio.

Równo rok od 1 wpisu lądują tu bardzo ważne dla mnie zdjęcia. Nie miały trafiać one w takiej formie do internetu, ale los chciał inaczej. Bardzo mi z tego powodu przykro, ale nic nie da się z tym zrobić. Przed Państwem Godspeed You! Black Emperor w czerni, bieli i różnych odcieniach szarości z dużą dawką szumów. A dźwiękowo (bo dźwięki są najważniejsze!) projekt, który ostatnio urwał mi głowę - Dadub. Ambient połączony z płynącym techno. Bardziej niż lepiej!




















4 komentarze:

  1. więcej postów w rok niż u mnie przez 3,5 :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fro oprócz tego wszystkiego po co i dlaczego, z jakich pobudek powstał ten blog - Ty wiesz że ja wiem - najbardziej cieszy mnie to że nie bierzesz rozwodu z fotografią ;)
    kolejnych lat i więcej takich koncertów jak GYB!E (oczywiście mówimy o muzyce bo ta jest najważniejsza ;) )
    ścisk!

    OdpowiedzUsuń